Miłośnik walenia konia ma wielkie szczęście (WIDEO)

Koniec lat osiemdziesiątych. Dziewczyna fotograf robi zdjęcia sesji porno i filmuje kudłatą piękność próbującą zaspokoić inną za pomocą dildo, ale to nie działa: "Potrzebuję mężczyzny, bo nie wiem jak to zrobić z kobietą". Fotografka zdenerwowała się i zaczęła pokazywać własny przykład, jak to się robi z dziewczyną. Kudłata kobieta nie była zainteresowana oglądaniem i zauważyła mężczyznę walącego konia na najwyższym piętrze. "Teraz zabawię się z tym mężczyzną", pomyślała i poszła odsłonić tajemniczego faceta walącego sobie kutasa...

Dodaj komentarz

Komentarze

Gość
Też lubię takie rzeczy jak prywatki sex, chcę kiedyś tez zorganizować takie party.
Mirek
Wlsadził bym kurwie
Lizał bym sukę, dobrze kutasa podnosi
Gość
Całkiem niezłe te mamuśki
Gość
zły